niedziela, 12 lipca 2015
Kraków - Kopiec Kościuszki
Ufff... Ponad miesięczna przerwa mogłaby sugerować, że za poprzedni post dopadł mnie jakiś Krakus. Nic z tych rzeczy, dopadł mnie pracoholizm i brak czasu, ale zanim znów spędzę niedzielę przy obrabianiu zdjęć wrzucę kilka kolejnych fotek z naszej wycieczki do Krakowa.
Zwiedzanie miasta zaczęliśmy od Kopca Kościuszki. Niestety panoram miasta sobie zbyt pięknych nie pooglądaliśmy - w poprzednim poście macie panoramy tam zrobione - panoramy smoga... Cóż, takie życie, ale nie zepsuło to nam aż tak bardzo humoru. Byliśmy tam wcześnie rano, więc tłumów jeszcze nie było, można było spokojnie pozwiedzać wystawy - oto kilka zdjęć z tego miejsca.
Zwiedzanie miasta zaczęliśmy od Kopca Kościuszki. Niestety panoram miasta sobie zbyt pięknych nie pooglądaliśmy - w poprzednim poście macie panoramy tam zrobione - panoramy smoga... Cóż, takie życie, ale nie zepsuło to nam aż tak bardzo humoru. Byliśmy tam wcześnie rano, więc tłumów jeszcze nie było, można było spokojnie pozwiedzać wystawy - oto kilka zdjęć z tego miejsca.
Szanownego Marszałka można się wystraszyć tak stoi sobie znienacka |
Zachęcam do przyjrzenia się pięknym makietom z rekonstrukcjami bitew - cudeńka. |
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz