czwartek, 12 lipca 2012

Duszny Toruń

Tydzień temu z Marlenką mieliśmy okazję powłóczyć się po Toruniu. Spacer był długi, a że pogoda była straszna (duszno i parno), to i trochę męczący. Siły zregenerowaliśmy w Barze Miś, który szczerze polecam - słuszne porcje w socrealistycznej oprawie. A to kilka fotek, które zrobiłem - jedno jest pewne, ciągle nie mogę się przełamać do fotografii ulicznej, ale może kiedyś...










0 komentarze:

Prześlij komentarz