niedziela, 1 lipca 2012

Z krótką wizytą na Czuplach

Mimo, że wizyta była krótka i nawet nie planowałem wyciągać aparatu to okoliczności i tak mnie do tego przekonały - kilka metrów ode mnie na polu cebuli wylądował bocian. No jakże miałbym sobie odmówić małego polowania?





Zawsze wprawiał mnie w zachwyt widok z okien domu dziadków. Fotografia tego nie odda, ale sami zobaczcie:

0 komentarze:

Prześlij komentarz